Kartki z przeszłości Bartłomiej Kozek Nie podejmuję się oceniać, jak bardzo historie z „Dzienników ukraińskich” Igorta odzwierciedlają teraźniejszość tego kraju. Niewątpliwie jednak ich lektura może pomóc nam zobaczyć, jak można czytać jego – i nie tylko jego – przeszłość.
O anarchizmie, władzy, reklamie i opłatach za studia Noam Chomsky / Michael Wilson Anarchizm zakłada, że ciężar dowodu spoczywa na tych, którzy mają władzę, wyjaśnia Noam Chomsky w rozmowie z Michaelem S. Wilsonem z pisma „Modern Success”.
Między lewicą ekonomiczną a projektem tożsamościowym Bartłomiej Kozek Zbiór felietonów Joanny Dudy-Gwiazdy, wydany w serii Biblioteka Obywatela, pokazuje mielizny podziału lewicy na ekonomiczną oraz światopoglądową – i to, że obie tracą, gdy konfrontacja między nimi zastępuje dialog.
Przystanek Polska Bartłomiej Kozek Nieszablonowy pomysł na wakacje? Zaglądanie na wieś i do małych miasteczek i stworzenie własnego katalogu nietypowych przystanków autobusowych. Podobne zadanie postawił sobie Maciej Rawluk.
Emigracja w obrazkach Bartłomiej Kozek Londyn – stolica „siedemnastego województwa” Polski. Miasto, do którego setki tysięcy ludzi wybrało się, by szukać szczęścia i lepszego życia. O tym, jak poszukiwania te wyglądają, możemy się przekonać dzięki lekturze komiksu „Rozmówki polsko-angielskie” Agaty Wawryniuk.
Kulturalne atrakcje w grodzie Kraka Bartłomiej Kozek Kultura w służbie modernizacji i kultura wobec kapitału – takim szlakiem tematycznym można tego lata urozmaicić swoje wędrówki po ulicach stolicy Małopolski.
Praca to nie film Bartłomiej Kozek Moim celem nie było dziennikarskie śledztwo i wskazanie palcem tej czy innej firmy, ale raczej skupienie się na przykładzie pracy, niezbędnej w rozwoju usług, „gospodarki opartej na wiedzy” czy rosnącej indywidualizacji gustów i mód.
Teatr w czasach zarazy Wojciech Cegielski W czasach słusznie minionych teatr był polityczny. Mimo iż na scenie królowała głównie klasyka, widzowie z zapartym tchem śledzili przedstawienie, w każdym słowie czy geście dopatrując się aluzji wymierzonych we władze. Teatr był ostoją niezależności. W dzisiejszych czasach polityka (ta prawdziwa) coraz rzadziej pojawia się na teatralnej scenie, za to chętnie gości za kulisami.
Czarnobylska modlitwa Jerzy Niczyporuk / Joanna Szczepkowska Teatr Studio w Warszawie wystawia spektakl przenoszący nas do autentycznych sytuacji ludzi, którzy ucierpieli w skutek katastrofy atomowego reaktora. W kołchozowej komunie na radioaktywnie przeklętej ziemi spotykają się młodzi i starzy, umierający i naukowiec, okaleczone matki i partyjni dygnitarze. Próbują zrozumieć i opowiedzieć po ludzku, co, jak i dlaczego im się przydarzyło.