Nassonia – wspólne i dzikie Jonathan Piron Belgijski projekt Nassonia, stawiający sobie za cel odtworzenie naturalnego lasu w Walonii, wzbudził zarówno wiele kontrowersji, jak i entuzjazmu.
Wielka Zmiana Joanna Macy Joanna Macy: Wielka Zmiana jest przejściem od Społeczeństwa Wzrostu Przemysłowego do cywilizacji podtrzymującej życie.
Prawdziwa twarz wzrostu Vandana Shiva Podkopywanie ogólnej pomyślności i prawdziwego dobrobytu usprawiedliwia się wciąż potrzebą „wzrostu” i „postępu”. Ale wzrostu czego? Postępu w stronę czego? – pyta Vandana Shiva
EL PRAT DE LLOBREGAT – zielone miasto z lotniskiem Sergi Alegre_Calero Niewiele miast na świecie mieści międzynarodowe lotnisko i port, linię kolejową dla pociągów dużych prędkości, dworzec, dwie autostrady, największą infrastrukturę regulującą obieg wody i …chronione obszary rolnicze, mokradła i plaże.
Protest w Standing Rock.„To początek czegoś niesamowitego” Historia protestu Indian z rezerwatu Standing Rock Północnej Dakocie przeciwko budowie rurociągu Dakota Access, zagrażającej ich wodzie pitnej i miejscom kultu, protestu, który stał się symbolem walki o zaprzestanie wydobycia paliw kopalnych i przeciwko wszechwładzy korporacji.
Wilk i człowiek Katarzyna Kotiuk W jakim celu chodzi się za wilkami, czego możemy się z tych wypraw dowiedzieć? Wszystko zależy od intencji tropiciela.
Biogospodarka nie jest „magiczną receptą” na gospodarkę przyjazną środowisku Raport Friends of the Earth Europe: wiele ze strategii i inicjatyw Unii Europejskiej, które odnoszą się do wykorzystania materiałów pochodzenia roślinnego do produkcji zielonych tworzyw sztucznych, opakowań, paliw i innych, może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego.
Stojąc nad przepaścią prezydent Trump “zrobi wielki krok na przód”? Marek Kryda Czy nowy prezydent USA zmieni krajobraz ekonomiczny kraju? Wygląda na to, że tak. W naszej opinii, nie jest to jednak dobra zmiana.
Zapłacz nad rzeką. Polskie rzeki – zagrożone dobro wspólne Radosław Gawlik / Ewa Sufin-Jacquemart Rządowe plany rozwoju śródlądowych dróg wodnych grożą zniszczeniem polskich rzek, które powinny być kontrolowane i zarządzane przez lokalne społeczności, a przynajmniej z ich udziałem.