ISSN 2657-9596
Fot. fietzfotos/Pixabay

Świat, który znika

Fatima Hayatli
25/04/2022

Liczebność pospolitych ptaków lęgowych w krajobrazie rolniczym silnie spada zarówno w skali kraju, jak i całej Europy. Według Czerwonej listy ptaków Polski aż 18% gatunków zagrożonych wyginięciem w Polsce gniazduje na terenach rolniczych. Jeśli niczego nie zmienimy, w niedalekiej przyszłości możemy obudzić się w świecie, w którym nie usłyszymy ptasich śpiewów na łąkach i polach.

Ptaki w rolnictwie

Na przestrzeni dziejów struktura i powierzchnia upraw nieustannie się zmieniała. Na tworzonych terenach rolniczych zaczęły powstawać nowe ekosystemy, sprzyjające wielu gatunkom. Proces adaptowania się gatunków do życia w środowisku przekształconym przez człowieka, czyli synantropizacja, rozpoczął się prawdopodobnie przed wieloma stuleciami. Ptaki miały czas na dostosowanie się do życia na terenach użytkowanych ekstensywnie. Wraz z początkiem intensyfikacji rolnictwa w ubiegłym wieku – w tym tworzenia monokultur, stosowania insektycydów – rozpoczęła się katastrofa w ptasim świecie. Obecnie użytki rolne zajmują ponad 60% powierzchni Polski. Gatunki zamieszkujące tereny rolnicze nie zdążyły przystosować się do nowych warunków. Skutkiem tego jest spadek ich liczebności (np. przepiórka, kraska) lub wyginięcie populacji lęgowej (np. drop, biegus zmienny).

Wskaźnik zmian stanu populacji ptaków krajobrazu rolniczego

Jako miarę intensywności gospodarowania na obszarach rolniczych w krajach członkowskich UE wykorzystuje się wskaźnik Farmland Bird Index (FBI), który traktowany jest jako wskaźnik stanu „zdrowia” ekosystemów użytkowanych rolniczo. Jest to zagregowany indeks zmian stanu populacji pospolitych ptaków krajobrazu rolniczego, na który składają się wskaźniki liczebności 22 gatunków ściśle związanych z siedliskami użytkowanymi rolniczo. Dla każdego kraju europejskiego zestaw gatunków składowych może się trochę różnić, choćby ze względu na ich rozmieszczenie geograficzne. W skład polskiego zestawu gatunków wchodzą: skowronek, trznadel, świergotek łąkowy, bocian biały, potrzeszcz, ortolan, pustułka, dzierlatka, gąsiorek, dymówka, rycyk, makolągwa, pliszka żółta, mazurek, pokląskwa, kląskawka, kulczyk, turkawka, szpak, cierniówka, dudek oraz czajka. Wskaźniki te oblicza się na podstawie największego programu monitoringu ptaków w kraju, czyli Monitoringu Pospolitych Ptaków Lęgowych (MPPL). W Polsce wskaźnik obejmuje badania od 2000 roku. Prace wykonywane są na zlecenie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, a uzyskiwane wyniki stanowią jeden z elementów Państwowego Monitoringu Środowiska – Monitoringu Ptaków Polski.

Niepokojące wyniki

W ciągu 20 lat liczba ptaków krajobrazu rolniczego spadła o 23-25%! Średnie tempo spadku indeksu zmian liczebności ptaków krajobrazu rolniczego wyniosło 1% na rok, a w ostatniej dekadzie aż 1,4% rocznie. Na obszarach specjalnej ochrony ptaków Natura 2000 wskaźnik ten był stabilny, natomiast poza nimi odnotowano umiarkowany spadek. Wyniki europejskie nie są lepsze – od 1980 roku indeks spadł o 56%. Spośród blisko 280 gatunków ptaków zagrożonych wyginięciem w skali Europy, aż 60% to ptaki zamieszkujące tereny użytkowane rolniczo. Każdy, kto bywa na polach i łąkach zna skowronka. Jest on najliczniejszym gatunkiem lęgowym w Polsce. Jego populacja liczy 10-11 mln par lęgowych, ale bardzo niepokojącym jest fakt, że w ciągu około 10 lat zanotowano spadek jego liczebności o 1,8 mln czyli ok. 15%!

Czerwona lista ptaków Polski

W 2020 roku Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków opublikowało Czerwoną listę ptaków Polski, w której zawarto gatunki ptaków lęgowych zagrożone wyginięciem. Wyniki aktualnej edycji nie napawają optymizmem. Na liście znalazło się 47 gatunków zagrożonych wymarciem (o 30% więcej niż 20 lat temu), z czego 18% to te związane z krajobrazem rolniczym (nie wliczając ekosystemów mokradłowych!). W tej grupie 3 znajdują się na granicy wymarcia: błotniak zbożowy, kraska i dzierzba czarnoczelna. Zadziwiającym może być fakt, że w aktualnej edycji znalazł się gawron – liczebność jego populacji lęgowej spadła w ciągu 20 lat o prawie o 60%!

Dlaczego ptaki wymierają?

Postępująca od lat 50-tych XX wieku intensyfikacja rolnictwa, w tym stosowanie insektycydów i herbicydów, scalanie gruntów, likwidacja śródpolnych drzew, miedz, krzewów i zbiorników wodnych, melioracja, zwiększanie obsady zwierząt, zaorywanie pastwisk, zaprzestanie wypasu, monokultury czy skracanie cyklów produkcyjnych dzięki stosowaniu nowych odmian i zmianie sposobów zagospodarowania pozostałości po produkcji roślinnej sprawiają, że zanikają siedliska lęgowe i baza pokarmowa. Tak intensywne przeobrażenia w połączeniu z gwałtownie postępującymi zmianami klimatu, trudną sytuacją ptaków na afrykańskich zimowiskach oraz masowymi polowaniami na trasach migracji mogą doprowadzić część gatunków na skraj wymarcia, a w wielu przypadkach znacząco ograniczyć liczebność.

Jak możemy pomóc?

By zachować ptaki w krajobrazie, przede wszystkim trzeba zrozumienia ze strony rolników oraz polityków kształtujących politykę rolną państwa. Naciskać rządzących (np. poprzez wsparcie organizacji zajmujących się tym tematem) na wypełnianie więcej niż planu minimum w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (pakiet zmian dla nowego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich OTOP przedstawił Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi w ubiegłym roku) i nowej strategii bioróżnorodności do 2030 roku. Wszędzie, gdzie to tylko możliwe, powinniśmy sadzić śródpolne drzewa i krzewy. Im większe zróżnicowanie upraw, tym obfitsze bogactwo gatunkowe, ale też lepsza ochrona plonów przed szkodnikami. Każda woda w krajobrazie rolniczym to prawdziwa oaza życia – nie tylko z punktu widzenia ptaków, ale funkcji mikroklimatycznych czy retencji wody, a coraz częściej borykamy się z suszą. Każdy gatunek drapieżny to sprzymierzeniec rolnika, który chętnie przysiądzie na drzewie podczas polowania na np. gryzonie. Wiele zależy od dobrych chęci i postrzegania zachowywania siedlisk ptasich jako zabezpieczania bezcennej usługi ekosystemowej. Dzięki temu jeszcze mamy szanse na to, aby przyszłe pokolenia usłyszały śpiew wielu gatunków ptaków w otwartym krajobrazie.


 

Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.