ISSN 2657-9596

Martwe dzieci i bomba węglowa w Utah

Brian Moench
31/03/2015

Nagły i ekstremalny wzrost śmiertelności noworodków w wiejskim rejonie Uinta Basin w amerykańskim stanie Utah jest najprawdopodobniej skutkiem toksycznego zanieczyszczenia powietrza spowodowanego intensywnym wydobyciem ropy i gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego. A miejscowi prominenci chcą zabić kobietę, która to ujawniła.

Tajemnice z cmentarza

Donna Young jest położną z Vernal w stanie Utah, od 20 lat przyjmuje domowe porody w Idaho i Utah. Mieszka w Uinta Basin – centrum gorączki wydobycia paliw kopalnych metodą szczelinowania hydraulicznego. 8 maja 2013 r. po raz pierwszy przyjęła poród martwego dziecka. W czasie pogrzebu (kilka dni później) zauważyła na cmentarzu wyjątkowo dużą liczbę grobów niemowląt z niedawnymi datami. Postanowiła to zbadać.

Nie otrzymała żadnej pomocy od lokalnych władz, lecz w końcu informacje zebrane z nekrologów i kostnic ujawniły 12 przypadków śmierci noworodków w 2013 r. Większość z nich urodziła się martwa, a część zmarła wkrótce po urodzeniu. Od roku 2010 liczba takich przypadków wolno rosła, lecz w 2013 r. nastąpił gwałtowny skok. Utah jest słabo zaludnionym wiejskim stanem. Vernal ma mniej niż 10 000 mieszkańców. Lecz licząc na głowę mieszkańca, śmiertelność noworodków jest tutaj sześciokrotnie wyższa od przeciętnej krajowej.

W istocie jest ona gorsza, niż się wydaje. Narodowy wskaźnik śmiertelności niemowląt od 50 lat powoli, ale stale maleje, a w przeciągu ostatniej dekady zmniejszył się o 10 do 15 proc. Co więcej, na większości obszaru Utah około 50% ludności stanowią mormoni, więc wskaźnik spożycia alkoholu i palenia tytoniu jest w całym stanie niższy od przeciętnej krajowej. Populacja mniejszości etnicznych w miastach takich jak Vernon, położonych na obszarach wiejskich, jest bardzo niewielka, zaś procent mormonów nawet wyższy. Oba te czynniki powinny obniżać wskaźnik śmiertelności niemowląt, a wszystkie inne uwarunkowania nie odbiegają od normy.

Zabójcze powietrze

Co takiego dzieje się w Uinta Basin w Utah, co mogłoby wyjaśnić śmierć nowo narodzonych dzieci? Nagły wzrost ciąż wśród nastolatek, nadużywanie narkotyków i alkoholu? Nic na to nie wskazuje. Może jest na to odpowiedź z dziedziny genetyki? Geny nie zmieniają się tak szybko. A może chodzi o gwałtowny spadek kompetencji miejscowej służby zdrowia? Nie ma powodu, żeby tak sądzić. Pozostaje inna możliwość. Czy coś złego dzieje się ze środowiskiem? Niewątpliwie tak.

Wielkie miasta borykające się z problemem zanieczyszczenia powietrza mają albo wysoki poziom ozonu (jak Los Angeles), albo wysoki poziom zanieczyszczeń pyłowych – i zmienia się to w zależności od pory roku. Lecz w rejonie Uinta Basin obydwa te zjawiska występują jednocześnie, co jest wyjątkowe i sprawia, że jest on najbardziej zanieczyszczoną częścią stanu Utah. Badania pokazują, że jeśli te dwa rodzaje zanieczyszczeń występują razem, ich szkodliwy wpływ na ludzkie zdrowie może się potęgować.

Jeśli dodamy do tego wysoki poziom produktów ubocznych z każdej fazy procesu wydobycia ropy i gazu metodą szczelinowania, emisje spalin z silników Diesla i niebezpieczne substancje chemiczne, takie jak benzen, toluen i naftalen oraz cykloalkany, otrzymamy wyjątkowo toksyczną mieszankę zanieczyszczającą powietrze w Vernal.

Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem powoduje takie same konsekwencje zdrowotne jak palenie papierosów, tylko w mniejszym stopniu (chyba, że oddychasz w Pekinie w Chinach, wtedy wykreśl „w mniejszym”). Typowym następstwem fizjologicznym oddychania zanieczyszczonym powietrzem – niezależnie od tego, czy będą to skażenia spowodowane dymem z komina, emisjami z rur wydechowych, szczelinowania czy też papierosów – jest reakcja zapalna powodująca zmniejszenie przepływu krwi. Może to prowadzić do chorób praktycznie każdego układu narządów.

Udary, ataki serca, każdy typ chorób płuc, zaburzenia funkcji poznawczych, rak, przyspieszone starzenie i nagła śmierć, w tym śmierć noworodków – wskaźnik występowania każdej z tych chorób jest wyższy wśród osób narażonych na oddychanie zanieczyszczonym powietrzem. W przypadku kobiet w ciąży łożysko jest oczywiście z tego samego powodu zagrożone i łatwo zrozumieć, że rezultatem mogą być powikłania ciąży, upośledzenie rozwoju płodu – wady wrodzone, poronienia i urodzenia martwych płodów. Pokazuje to wiele badań epidemiologicznych. Badania medyczne wskazują na to, że zwiększona śmiertelność noworodków w Uinta Basin może być rezultatem wzrostu zanieczyszczenia powietrza. Jest to nie tylko możliwe, ale bardzo prawdopodobne.

Władze się niepokoją…

Lecz jest jeszcze inny ważny aspekt tej historii. Jeśli wpiszesz w Google „skażenie w Vernal, Utah”, zobaczysz człowieka stojącego na rogu ulicy, który trzyma w rękach tabliczkę z napisem „Zatrąb, jeśli kochasz szczelinowanie” (Honk if you love drilling). Politycy z Vernal z pewnością to robią. Miejsca pracy, zwiększone wpływy z podatków, nowe ośrodki rekreacji, eleganckie sklepy na głównej ulicy, ludzie z pieniędzmi do wydania – czego tu nie lubić? No dobrze, może martwych dzieci. Czego można jeszcze nie lubić?

Kogoś, kto informuje o martwych dzieciach – zaniepokojonej położnej na przykład.

Young stała się celem ataków ludzi sprawujących władzę w społeczności, co często spotyka informatorów. Dostała zawierający pogróżki list – „dokument prawny” z miejscowego szpitala. Jeden z lekarzy powiedział, że wszyscy chcą ją zniszczyć „politycznie” i zrujnować jej karierę. Odbiera złowieszcze, zastraszające rozmowy telefoniczne. Ale inni sami zaczynają otwarcie mówić o swoich niepokojących spostrzeżeniach.

Od czasu, gdy Young zaczęła mówić, pewna matka z Vernal skontaktowała się z nami w sprawie rzadko spotykanej wady wrodzonej, która zagraża zdolności oddychania jej dziecka. Dwa domy dalej trzymiesięczne dziecko jej sąsiadów ma ten sam problem. Po sprawdzeniu w miejscowej klinice pediatrycznej okazało się, że jest 30 pacjentów z tą samą rzadką wadą wrodzoną. Jest to równoznaczne z częstością występowania tej wady co najmniej siedmiokrotnie wyższą od normalnej, która wynosi jeden przypadek na 2 100 urodzeń.

Lokalne i globalne

Ten dramat skupia w sobie jak w soczewce globalne problemy. Wschodnią część stanu Utah można uznać za epicentrum walki o to, aby światowe zasoby paliw kopalnych pozostały pod ziemią. Ogarnięty gorączką wydobycia ropy i gazu metodą szczelinowania stan Utah, obdarzony jest „błogosławieństwem/przekleństwem” posiadania największych zasobów niekonwencjonalnych paliw kopalnych w USA, a być może i na całym świecie. Zasoby ropy łupkowej i piasków roponośnych są tutaj 25 razy większe od tych w Albercie w Kanadzie.

Jeśli złoża te zostaną wydobyte i spalone (a proces ten spowodowałby znacznie większe emisje związków węgla, niż odwierty konwencjonalnej ropy i gazu), Utah stałby się największą ze znanych „bombą” węglową na naszej planecie. Jeszcze bardziej „zabójczą”, niż rurociąg Keystone.

Międzynarodowa społeczność medyczna nazwała kryzys klimatyczny „największym globalnym zagrożeniem medycznym XXI wieku”, które „może wystawić życie i dobrobyt miliardów ludzi na zwiększone ryzyko”. Na całym świecie najbardziej zagrożone będą noworodki i dzieci.

Wygląda na to, że nie przeszkadza to gubernatorowi stanu Utah i większości naszych ustawodawców. Z całą pewnością nie tylko nie przeszkadza, ale jest wręcz z entuzjazmem promowane przez komisarzy hrabstwa Uinta i lokalnych polityków. Jest w tym pewna ironia, ponieważ wiele przewidywań dotyczących globalnego ocieplenia mówi o tym, że Utah stanie się największą, nie licząc Arktyki, ofiarą ocieplenia w Północnej Ameryce. Prognozy z 2008 r. sugerowały, że do 2100 r. temperatury w Utah mogą wzrosnąć o 9 stopni F (wzrost o 1 stopień Fahrenheita = wzrost o 0,556 stopni Celsjusza). Od tamtego czasu kalkulacje dotyczące globalnego ocieplenia stały się jeszcze bardziej alarmujące.

Tak duży wzrost temperatur zdziesiątkuje ekosystemy niezbędne dla podtrzymania ludzkiego życia. Oznacza to o wiele więcej katastrofalnych susz, zmniejszanie się pokrywy lodowej i zasobów wody, więcej błyskawicznie rozprzestrzeniających się pożarów i martwych lasów, niezrównoważone rolnictwo oraz apokaliptyczne burze piaskowe – całkowite załamanie się zdolności zachodniej części Stanów Zjednoczonych do utrzymywania gatunku ludzkiego. I oznacza to więcej martwych dzieci, o wiele więcej.

Copyright: Truthout.org. Przedrukowane za zgodą redakcji Truthout.

Tłumaczenie: Jan Skoczylas

przeczytaj także:  Gaz łupkowy: 3 pytania do naukowców

 

Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.