ISSN 2657-9596

Wycinka zamiast ochrony – raport z Leśnych Patroli w Puszczy Białowieskiej

12/04/2016

Wyrąb drzew w strefach ochronnych UNESCO, niszczenie siedlisk gatunków chronionych i brak merytorycznych podstaw dla działań zaproponowanych przez ministra Jana Szyszkę – to najważniejsze ustalenia monitoringu Puszczy Białowieskiej przeprowadzonego przez Greenpeace Polska i Fundację Dzika Polska.

Foto: Greenpeace Polska/Flickr/Creative Commons
Foto: Greenpeace Polska/Flickr/Creative Commons

Organizacje opublikowały właśnie raport z monitoringu prowadzonego przez Patrole Leśne, w którym rekomendują jak najszybsze rozszerzenie granic parku narodowego na obszar całej Puszczy. Raport już w zeszłym tygodniu został przekazany premier Beacie Szydło i ministrowi Janowi Szyszce.

Nasz raport pokazuje jednoznacznie, że w Puszczy Białowieskiej, która jest najcenniejszym lasem nizinnym w Europie, prowadzenie gospodarki leśnej w ramach zaproponowanej przez ministra Szyszkę “inżynierii ekologicznej” wyklucza jej realną ochronę. Jeśli podjęte decyzje nie zostaną cofnięte, stracimy bezpowrotnie nasz największy skarb przyrodniczy – powiedział Robert Cyglicki dyrektor Greenpeace Polska i jeden z autorów raportu.

Podczas patroli znaleźliśmy miejsca, gdzie wycinka drzew doprowadziła do zniszczenia siedlisk chrząszczy chronionych Dyrektywą Siedliskową, stanowiących priorytet ochrony w obszarze Natura 2000. Jest to dowód na to, że  pozyskanie drewna mające służyć ochronie siedlisk przynosi odwrotne skutki. Działania ministra prowadzą do sytuacji, w której kolejne fragmenty Puszczy przekształcane są w uprawy,  a Polsce grożą poważne konsekwencje ze strony Komisji Europejskiej – dodaje Adam Bohdan z Fundacji Dzika Polska, współautor raportu.

Patrole zostały uruchomione przez obie organizacje w związku z planem zwiększenia poziomu pozyskania drewna oraz planem ingerencji w drzewostany naturalne Puszczy Białowieskiej. Przeprowadzona kontrola obejmowała analizę danych przestrzennych i wizję terenową, którą objęto 143 wydzielenia leśne.

Kontrola wykazała m.in. prowadzenie cięć w tej części Puszczy, w której – zgodnie z naszymi zobowiązaniami wobec UNESCO – może być prowadzona wycinka jedynie drzew zagrażających bezpieczeństwu. Na stosunkowo małej powierzchni Puszczy zidentyfikowano ponad 5000 m3 wyciętych drzew. Patrole wykazały także, że podczas prac leśnych niszczono i wywożono z Puszczy drzewa zasiedlone przez rzadkie, objęte krajową i unijną ochroną gatunkową chrząszcze – ponurka Schneidera i zgniotka cynobrowego. Jest to niezgodne z naszymi zobowiązaniami wobec Komisji Europejskiej w ramach obszaru Natura 2000. Patrole zebrały również dużo materiału pokazującego, że obecna gospodarka leśna jest raczej zagrożeniem dla bezpieczeństwa pożarowego i ludzi niż – jak to sugeruje Jan Szyszko – szansą na jego ograniczenie.

Raport kończy się rekomendacjami dla rządu Rzeczypospolitej Polskiej, z których najważniejszą jest powrót do propozycji rozszerzenia parku narodowego na teren całej Puszczy Białowieskiej, co byłoby zgodne z założeniami projektu trzech ustaw wypracowanych przez zespół ekspertów powołany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Publikacja raportu zbiegła się w czasie z informacjami o rzekomym zwiększeniu obszarów pozostawionych procesom samej przyrody na terenie Puszczy Białowieskiej. Ta próba dezinformacji – zdaniem Greenpeace i Dzikiej Polski – doskonale pokazuje, że Puszcza nie będzie wystarczająco chroniona dopóki nie stanie się cała parkiem narodowym. Realizacja programu Jana Szyszki oznacza bowiem, że zakazem wycinki będzie objęte 33% powierzchni nadleśnictw puszczańskich (dotychczasowe rezerwaty i nowo utworzone tzw. powierzchnie referencyjne, w skład których wchodzi szachownica starodrzewów i młodych monokultur świerkowych o niewielkiej wartości przyrodniczej). Tymczasem same rezerwaty na terenie nadleśnictw to około 20% powierzchni a III strefa UNESCO (tzw. 2. strefa ochrony częściowej), w której już teraz nie można prowadzić zabiegów gospodarczych, stanowi 50% powierzchni nadleśnictw. To w tej strefie znajdują się starodrzewy, drzewostany na stanowiskach wilgotnych i inne cenne przyrodniczo siedliska. By chronić Puszczę nie potrzebujemy więc tworzyć „powierzchni referencyjnych” w oparciu o niejasne kryteria. Wystarczy, jeśli będziemy egzekwowali dotychczasową ochronę drzewostanów ponad stuletnich i nasze zobowiązania wobec UNESCO. A pełne ich respektowanie będzie możliwe w ramach parku narodowego obejmującego całą Puszczę.

źródło: Greenpeace Polska

Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.

Discover more from Zielone Wiadomości

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading