Rządy UE odmawiają przedłużenia zezwolenia na glifosat
Komisji Europejskiej nie udało się przeforsować propozycji tymczasowego „technicznego przedłużenia” zezwolenia na stosowanie kontrowersyjnego herbicydu, glifosatu – zabrakło poparcia wymaganej większości rządów krajów członkowskich.
Jak podaje portal Politico, na odbywającym się wczoraj posiedzeniu Komitetu ds. Roślin, Zwierząt, Żywności i Pasz, którego celem było podjęcie decyzji w sprawie tymczasowego przedłużenia wygasającej 30 czerwca autoryzacji na użycie glifosatu, 20 krajów głosowało za poparciem propozycji KE, lecz wspólnie stanowią one jedynie 52, 91% populacji całej Unii Europejskiej, podczas gdy wymagana jest zgoda rządów reprezentujących 65% ludności krajów członkowskich. Niemcy, Francja, Włochy, Grecja, Austria, Portugalia i Luksemburg, stanowiące 47,01% bloku, wstrzymały się od głosu. Tylko Malta głosowała przeciwko.
Była to już trzecia nieudana próba przeforsowania przedłużenia zezwolenia na glifosat, poprzednio Komisja Europejska proponowała autoryzację na kolejne 15 lat, tym razem poszła na kompromis występując o 15 do 18 miesięcy tymczasowego przedłużenia, do czasu przeprowadzenia dalszych badań naukowych. Komisja ma nadzieję, że badania prowadzone obecnie przez Europejską Agencję Chemiczną uspokoją obawy dotyczące zagrożeń zdrowotnych.
Glifosat jest najpowszechniej stosowanym rolniczym preparatem chemicznym na świecie, głównym składnikiem Roundupu firmy Monsanto, przynoszącego tej amerykańskiej korporacji 5 miliardów dochodu rocznie. W zeszłym roku Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem Światowej Organizacji Zdrowia oficjalnie ogłosiła, że glifosat „jest prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi”.
Rzecznik Europejskich Zielonych ds. środowiska i bezpieczeństwa żywności, Bart Staes powiedział:„Witamy z zadowoleniem decyzje tych rządów europejskich, które konsekwentnie odmawiają autoryzacji kontrowersyjnego toksycznego herbicydu. Istnieją uzasadnione obawy co do zagrożeń zdrowotnych ze strony glifosatu, zarówno dotyczące jego właściwości rakotwórczych, jak powodowanych przezeń zaburzeń funkcjonowania układu hormonalnego. Co więcej, glifosat ze względu na niszczący wpływ na bioróżnorodność powinien już dawno zostać zabroniony”.
„Po trzeciej porażce Komisja musi zaprzestać dalszych prób wymuszenia zezwolenia na stosowanie glifosatu. Następny tego rodzaju ruch spowodowałby powstanie poważnych wątpliwości, co do zgodności procesu podejmowania decyzji w UE z podstawowymi zasadami demokracji. Proces wycofywanie glifosatu i innych toksycznych herbicydów i pestycydów musi rozpocząć się już teraz, i oznacza to reorientację Wspólnej Polityki Rolnej UE w kierunku bardziej zrównoważonego rolnictwa”.
Zdaniem komentatorów, znajdująca pod silną presją potężnego przemysłu agrochemicznego Komisja Europejska, może teraz skierować swoją propozycję do komitetu odwoławczego przedstawicieli politycznych 28 krajów członkowskich. Jeśli ponownie nie uda się uzyskać wystarczającego poparcia, Komisja może sama przyjąć własną propozycję.
Jan Skoczylas na podstawie: theguardian.com, greens-efa.eu
Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.