ZIELONA REFORMA WSPÓLNEJ POLITYKI ROLNEJ DALEJ NA STOLE NEGOCJACYJNYM:
Parlament Europejski odrzucił na poprzednim posiedzeniu projekt reformy Wspólnej Polityki Rolnej mający na celu transformację tej polityki w duchu rolnictwa ekologicznego i Europejskiego Zielonego Ładu. Nie jest to na szczęście koniec tego jak bardzo potrzebnego planu na pozytywne zmiany w unijnym rolnictwie.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w swoim liście z 30 X do parlamentarnej grupy The Greens/EFA wyraziła swoje zrozumienie dla postulatów frakcji, podtrzymując jednocześnie swoją wolę pozostawienia obecnego kształtu Wspólnej Polityki Rolnej na stole negocjacyjnym i dając do zrozumienia, że osiągnięcie ambitnych celów nadal jest możliwe w ramach negocjacji pomiędzy Radą UE, Komisją Europejską i Parlamentem Europejskim w najbliższych tygodniach. List ten był odpowiedzią na apel zielonych eurodeputowanych o wycofanie obecnego projektu Wspólnej Polityki Rolnej dla kolejnej perspektywy budżetowej (2021-2027), ponieważ jego zapisy stoją w rażącej sprzeczności z ambitnymi planami nowej Komisji takimi, jak strategia Od pola do stołu czy European Green Deal. Wspólna Polityka Rolna pochłania ogromną część unijnego budżetu, a współczesne rolnictwo w dużym stopniu przyczynia się do zmian klimatycznych i utraty bioróżnorodności. Eurodeputowani zwrócili uwagę na fakt, że ogromny budżet tej polityki nie powinien w dalszym ciągu wspierać finansowo dużych i nieekologicznych producentów żywności (np. obecnie 80% dopłat trafia do 20% największych ich beneficjentów).
W dniu 16 XI grupa zielonych eurodeputowanych wystosowała odpowiedź na list Przewodniczącej von der Leyen. Europarlamentarzyści nie zmienili zdania i nadal domagają się wpisania Europejskiego Zielonego Ładu i strategii Od pola do stołu do Wspólnej Polityki Rolnej jako niezbędnych do przeciwdziałania kryzysowi klimatycznemu i ekologicznemu. Zwracają oni uwagę na fakt, że tylko i wyłącznie ambitne podejście Komisji pomoże przeciwdziałać dalszej degradacji środowiska, a sprzęgnięcie Wspólnej Polityki Rolnej i Europejskiego Zielonego Ładu jest do tego wręcz niezbędne.
W tym momencie warto wspomnieć o, przyjętej jeszcze za poprzedniej Komisji Jeana-Claude’a Junckera, strategii Od pola do stołu. Zakłada ona stopniową transformację europejskiego rolnictwa w duchu rolnictwa zrównoważonego. Strategia ta składa się z 2 ramowych planów działania, jakimi są zrównoważona produkcja żywności i wsparcie dobrych praktyk w zakresie przetwarzania i dystrybucji żywności. W planie tym zawarto między innymi redukcję użycia pestycydów o 50% do 2030 roku, zwiększenie nacisku na dobrostan zwierząt, przegląd obecnie używanych dodatków do żywności czy ograniczenie zjawiska marnowania żywności o połowę.
KOMENTARZ KOŁA BRUKSELKIEGO: Partia Zieloni popiera w całości ambitne propozycje zielonych europarlamentarzystów. Zdajemy sobie sprawę, że w dobie kryzysu klimatycznego i powszechnego antropogenicznego wymierania gatunków, radykalne działania są nie tylko wskazane, ale wręcz niezbędne do zatrzymania tych wywołanych przez człowieka zjawisk. Ogromny budżet Wspólnej Polityki Rolnej musi być wykorzystywany w duchu zielonej transformacji europejskiego rolnictwa, a przyjęcie jej w starym kształcie wraz z jakże potrzebnym Europejskim Zielonym Ładem to jak łączenie ognia z wodą. Liczymy na to, że w toku żmudnych negocjacji między instytucjami unijnymi uda się wypracować kompromis zawierający najważniejsze postulaty Zielonych eurodeputowanych.
Źródła: https://www.europarl.europa.
Dominik Kulczyński, członek Koła Zielonych w Brukseli
Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.