ISSN 2657-9596

Wspierajmy Ukrainę, nie białoruski reżim – Stop E40

09/08/2022

Polska definitywnie powinna wycofać się z planów budowy drogi wodnej E40, łączącej Bałtyk z Morzem Czarnym – apeluje Koalicja Ratujmy Rzeki. W końcu lipca Ukraina wypowiedziała umowę z Białorusią o żegludze na śródlądowych drogach wodnych, zaś w proponowanej przez Komisję Europejską aktualizacji transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T nie ma żadnej z promowanych przez polski rząd dróg wodnych. Koalicja uważa, że forsowanie przez nasz rząd „barkostrady” E40, łączącej Białoruś z Polską i Ukrainą, jest działaniem na szkodę walczącej o niepodległość Ukrainy.

29 lipca br. Rada Ministrów Ukrainy wypowiedziała podpisaną 5 lutego 1998 r. umowę pomiędzy Ukrainą a Białorusią o żegludze na wodach śródlądowych[1]. W tej sytuacji upada plan polskiego rządu połączenia drogą wodną Gdańska z Chersoniem przez Wisłę, Bug, Prypeć i Dniepr.

Z ukraińskiej perspektywy sytuację komentuje Heorhiy Veremiychyk z Narodowego Centrum Ekologicznego Ukrainy: „Polska wspiera Ukrainę od pierwszego dnia napaści Rosji na nasz kraj. Nie rozumiem, jak w tej sytuacji możecie chcieć budowy drogi wodnej E40, która ma łączyć Białoruś z Polską i Ukrainą. Niestety, dziś reżim białoruski i terrorystyczna Rosja to jedno i to samo. Polski rząd w imię solidarności z Ukrainą i w interesie bezpieczeństwa własnego kraju powinien definitywnie skreślić ten projekt.”

27 lipca b.r. Komisja Europejska ogłosiła kolejną propozycję rewizji europejskiej sieci transportowej TEN-T, której głównym celem była poprawa połączeń UE z Mołdawią i Ukrainą. Komisja zaproponowała rozszerzenie na oba kraje połączeń drogowych i kolejowych w czterech europejskich korytarzach transportowych. Jednocześnie usunięto z sieci bazowej wszystkie połączenia Unii Europejskiej z Rosją i Białorusią. Jest to naturalna konsekwencja majowego Komunikatu KE 217/22, dotyczącego planu działań na rzecz korytarzy solidarnościowych między UE a Ukrainą[2].

Polska jest w czołówce krajów wspierających Ukrainę: przyjmujemy Ukrainki i Ukraińców u siebie, wysyłamy im wsparcie rzeczowe na front, a obywatele zbierają niebotyczne kwoty w spontanicznych zbiórkach” – mówi Małgorzata Górska z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (Koalicja Ratujmy Rzeki). „Lobbowanie za drogą wodną z Polski przez Białoruś do Ukrainy to jak wbicie noża w plecy przyjaciela. Premier Morawiecki powinien bezzwłocznie powstrzymać zapędy ministra Gróbarczyka i prezesa Dacy.

Brak planowanych przez min. Gróbarczyka dróg wodnych na mapach sieci TEN-T komentuje Jacek Engel z Fundacji Greenmind, członka KRR: „Z powodu zmian klimatu i braku wody spadają przewozy na największych europejskich rzekach – Renie i Dunaju. Komisja racjonalnie stawia na transport kolejowy – szybszy, bardziej dostępny, niezawodny i emitujący mniej CO2”. I dodaje: „W Polsce barkostrad nie ma, a sieć kolejowa jest, wymaga jedynie modernizacji. Tam powinniśmy skierować strumień europejskich funduszy i przestać śnić o „Biełomorskim Kanale”.

Przypisy:

[1] https://www.kmu.gov.ua/npas/pro-denonsatsiiu-uhody-mizh-kabinetom-ministriv-ukrainy-i-uriadom-respubliky-t290722

[2] COM (2022) 217 final z 12.05.2022. Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów Plan działań na rzecz korytarzy solidarnościowych między UE a Ukrainą ułatwiających wywóz produktów rolnych z Ukrainy i handel dwustronny między Ukrainą a UE


Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.

Discover more from Zielone Wiadomości

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading