Wegańskie nazwy zamienników produktów mlecznych wprowadzają w błąd?
Nie słabną kontrowersje wokół słynnej poprawki 171 do rozporządzenia 1308/2013, w myśl której nazwy roślinnych zamienników nabiału nie mogą odwoływać się do nazw oryginalnych. Zgodnie z nowym prawem nie będzie można mówić już o mleku owsianym czy maśle roślinnym. Dotychczasowa praktyka ma zdaniem zwolenników tych rozwiązań wprowadzać konsumentów w błąd. 21 kwietnia rozpoczęły się negocjacje między KE a rządami poszczególnych krajów członkowskich dotyczące jej rozszerzenia. Nowe propozycje prowadzą do wprowadzenia zakazu wszelkich odniesień do produktów nabiałowych. Green REV Institute apeluje do Komisarza Janusza Wojciechowskiego o odrzucenie w całości poprawki 171.
#STOPAM171 – Green REV Institute Komisarz J. Wojciechowski
Na tą swoistą cenzurę produktów roślinnych naciska lobby nabiałowe, które pragnie w ten sposób ograniczyć stosowanie roślinnych zamienników. Komisja Europejska zdaniem Green REV Institute nie powinna im ulegać, ale w dobie nadchodzącej katastrofy klimatycznej wręcz powinna zachęcać do szerszego spożycia produktów roślinnych. Producenci żywności nie mogliby również informować na opakowaniach o badaniach naukowych, które udowadniają, że produkty wegańskie pozostawiają znacznie mniejszy ślad węglowy niż ich zwierzęce odpowiedniki. Poprawka 171 stoi w sprzeczności z unijną strategią „Od pola do stołu”, której celem jest stworzenie zdrowszego i bardziej zrównoważonego systemu żywnościowego.
Pod sprzeciwem wobec poprawki 171 podpisało się wiele organizacji społecznych. Petycję skierowaną do KE i państw członkowskich „Zatrzymajmy cenzurę roślinnych zamienników nabiału” podpisało już niemal pół miliona obywateli UE.
Fot. Jacqueline
Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.