Najważniejsze narzędzie ochrony wód w UE nie ulegnie osłabieniu
Unijny komisarz ds. Środowiska, oceanów i rybołówstwa Virginijus Sinkevičius ogłosił, że Ramowa Dyrektywa Wodna (RDW) nie zostanie zmieniona. Oznacza to, że państwa członkowskie muszą skoncentrować się na jej szybkim wdrażaniu do krajowych systemów prawnych, tak by najpóźniej w 2027 roku 100% ekosystemów słodkowodnych było w dobrym stanie ekologicznym i chemicznym. W tej chwili pomimo istnienia restrykcyjnego prawa aż 60% wód w UE nie może być określone jako wody zdrowe. Decyzja Komisji Europejskiej daje nadzieję, na lepszą ochronę europejskich rzek, jezior i mokradeł.
Ramowa Dyrektywa Wodna została przyjęta 23 października 2000 roku. Miała za zadanie uporządkować istniejące europejskie ustawodawstwo wodne i chronić wody przed zanieczyszczeniami. RDW jest jednym z najbardziej ambitnych aktów prawnych w UE z zakresu ochrony środowiska, dlatego była często kontestowana przez różne grupy lobbingowe. W 2018 jej przyszłość stała się niepewna. Została poddana standardowej weryfikacji w formie „kontroli stosowności” nie tylko przez różne grupy interesów, ale też przez państwa (również Polskę). Starano się osłabić prawo wodne i maksymalnie wydłużyć czas wdrażania zawartych w nim zapisów.
Ekosystemy słodkowodne należą do najbardziej zagrożonych na całej planecie. Sytuacja w Europie nie różni się od innych zakątków świata. Powodem jest taka eksploatacja zasobów wodnych, która powoduje ich trwałe pogorszenie. Szczególnie szkodliwa jest niezrównoważona polityka rolna, inwestycje infrastrukturalne, regulacja rzek i osuszanie mokradeł. W RDW zapisane są narzędzia, które dają nadzieję na zachowanie zasobów wodnych, dostosowanie się do zmian klimatu, powstrzymanie zaniku bioróżnorodności i degradacji ekosystemów.
W obronie RDW stanęła strona społeczna. Kampanię #ProtectWater przeprowadziła koalicja Living Rivers Europe, którą stworzyły: Fundacja WWF, European Anglers Alliance, European Environmental Bureau, European Rivers Network oraz Wetlands International. Dodatkowo sto innych organizacji pozarządowych udzieliło jej wsparcia, w tym BirdLife oraz Friends of the Earth. W Polsce oprócz Fundacji WWF kampanię wsparły Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP) i Koalicja Ratujmy Rzeki (zrzeszająca ponad 60 organizacji). W konsultacjach wzięło udział 375 tys. obywateli, którzy domagali się utrzymania RDW i lepszego wdrażania jej zapisów przez rządy krajowe. Były to trzecie największe konsultacje społeczne w UE w historii. Za zachowaniem RDW opowiedziały się również naukowcy i grupy przedsiębiorców.
Decyzja Komisji Europejskiej o pozostawieniu RDW w niezmienionym kształcie to wielki sukces dla ochrony przyrody. Mechanizmy wprowadzania skuteczniejszej ochrony wód śródlądowych nie będą mogły być już opóźniane. Komisja Europejska będzie teraz nadzorowała przyspieszenie wdrażania dyrektywy do systemów prawnych państw członkowskich i pilnowała, aby cele w niej zawarte zostały zrealizowane do 2027 roku. W przypadku Polski osiągnięcie tak bardzo ambitnych celów będzie wymagało dużej mobilizacji rządu. Czasu pozostało niewiele.
Źródło: Fundacja WWF
Oprac. Marcin Wrzos
Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.