ISSN 2657-9596

Owadzie białko zamiast mięsa zwierzęcego

05/12/2015
Flickr.com by rawdonfox
Flickr.com by rawdonfox

Fabryka HiProMine wpadła na pomysł w jaki sposób pokryć rosnące zapotrzebowanie na białko zwierzęce – owadami. W Robakowie pod Poznaniem zaczęto hodować przeszło 30 gatunków owadów, między innymi karaczanów czy świerszczy, z których później naukowcy pozyskują koncentraty białkowe.

Prowadzimy jedną z nielicznych na świecie i największą obecnie w Europie hodowlę przemysłową owadów, a następnie przetwarzamy je tak, żeby uzyskać z nich wysokobiałkową mączkę odtłuszczoną, tłuszcz i ekstrakt chitynowy powiedział w wywiadzie dla agencji Newseria Biznes Jakub Urbański, prezes firmy HiProMine.

Według specjalistów, z powodu przyrostu ludności świata, do 2050 roku popyt na białko zwierzęce może być większy nawet do 80 procent.

Dzięki wprowadzeniu automatyzacji hodowli i niekonserwatywnemu podejściu do procesu hodowli owadów na skalę przemysłową udało nam się osiągnąć produktywność około 300 kg żywca owadziego z metra kwadratowego powierzchni hodowlanej w ujęciu miesięcznym. To odpowiada za ok. 75 kg czystego białka. Jest to więc bardzo wydajna hodowla – mówi Jakub Urbański.

Chociaż Centrum Badawczo-Rozwojowe HiProMine ma zostać oficjalnie otwarte 7. grudnia, to w praktyce już funkcjonuje. Inwestycje były możliwe dzięki pozyskaniu środków z programu ,,BRIdge Alfa” Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Pozwoliły one na sfinansowanie pierwszej serii badań nad zwierzętami oraz opracowanie technologii pozwalającej podniesienie wydajności hodowli.

Innowacjami interesują się kraje spoza Unii Europejskiej (za wyjątkiem Norwegii), głównie Rosja, Ukraina, Turcja czy Australia. Regulacje prawne UE nie pozwalają na karmienie zwierząt gospodarskich owadzią paszą.

Jeżeli wejdą regulacje, które umożliwią stosowanie białka owadziego w żywieniu zwierząt, jak drób czy trzoda chlewna, to rynek automatycznie wzrośnie. Będzie tak duży, że planujemy rozwinięcie sieci franczyzowej. Nasza technologia będzie udostępniona podwykonawcom, którzy będą hodowali dla nas owady w oparciu o lokalny rynek odpadów rolnych.

Dodała: Martyna Nowak na podstawie: Newseria

Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.