Protest przed elektrownią Sizewell
W środę, 2 lutego 2011 o 7:00 rozpoczął się protest przed elektrownią jądrową w Sizewell w hrabstwie Suffolk (Wlk Brytania). Demonstranci przebrani za ryby przykuli się do siebie i na trzy godziny zablokowali wejście do elektrowni. Według nich firma EDF Energy nie przeanalizowała dostatecznie zagrożenia powodzią oraz erozją linii brzegowej w okolicy elektrowni.
Protestująca Emma Bateman (42) powiedziała: „codziennie widzimy erozję brzegu w Suffolk i Norfolk, a i tak elektrownie jądrowe budowane są właściwie na każdej plaży”. Przedstawiciel EDF Energy powiedział: „Szanujemy prawo jednostek do pokojowego protestu”. Firma dodaje: „Współczujemy presji, jaką te akcje protestacyjne wywierają na lokalną społeczność, z którą mamy silne powiązania. Najwyższym priorytetem dla EDF Energy jest zapewnienie bezpieczeństwa społeczeństwu, pracownikom, budynkom i instalacjom”. Demonstranci z grupy Stop Nuclear Power Network UK twierdzą jednak, że okoliczni mieszkańcy nie mieli pojęcia jaki wpływ na okolicę będą miały zmiany klimatyczne i erozja linii brzegowej. Pani Bateman dodała: „Jeden sztorm i plaża w Sizewell może przestać istnieć, a fale będą obmywać fundamenty elektrowni”. Inna protestująca, Mell Harrison (39) powiedziała: „Naszym celem jest też zwrócenie uwagi na niebezpieczeństwa magazynowania odpadów radioaktywnych w Sizewell do 2130 roku”.
Podczas protestu, który zakończył się o godz. 10:00, nie doszło do aresztowań.
Źródło: http://www..bbc.co.uk/news/uk-england-suffolk-12342971
Tłumaczenie dla „Zielonych Wiadomości”: Paweł Bernat. DZIĘKUJEMY!
Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.