30 mld zł dla nierentownego górnictwa
Podczas najbliższego posiedzenia Sejmu Posłanki i Posłowie będą głosować nad projektem nowelizacji ustawy regulującej zasady pomocy publicznej dla kopalń węgla kamiennego. Celem ustawy i wsparcia w kwocie ponad 31,2 mld złotych, ma być redukcja wydobycia. Jednak Greenpeace dotarł do dokumentów Ministerstwa Aktywów Państwowych z których wynika, że planowana redukcja w poszczególnych kopalniach w latach 2022-31 jest porównywalna z tą, która miała miejsce w latach 2018-20 ale osiągnięto ją bez tak ogromnego wsparcia.
W założeniu, nowelizacja ustawy ma uregulować zasady działania systemu wsparcia dla górnictwa w procesie jego likwidacji. Zakłada to wstępna umowa podpisana w ubiegłym roku między rządem a górnikami. Umowa ta, wbrew unijnej polityce klimatycznej, zakłada kontynuację wydobycia węgla kamiennego aż do 2049 roku. Jej założenia wymagają notyfikacji i zgody Komisji Europejskiej. Tymczasem w związku ze złą sytuacją finansową sektora górnictwa, został złożony poselski projekt nowelizacji ustawy, który w latach 2022-2031 przewiduje wsparcie w wysokości 28,821 mld złotych dla bankrutujących spółek węglowych. Obejmie ona Polską Grupę Górniczą (PGG), Tauron Wydobycie i Węglokoks Kraj, których kopalnie mają otrzymywać tzw. dopłaty do redukcji zdolności wydobywczych i na pokrycie nadzwyczajnych kosztów likwidacji. Dodatkowo, ustawa zakłada umorzenie zobowiązań spółek węglowych wobec PFR i ZUS. Jak wynika z dokumentów do których dotarł Greenpeace łączna kwota tych zobowiązań to prawie 2 miliardy złotych.
– Obóz rządzący liczy, że Komisja Europejska przymknie oko na górę pieniędzy dla górnictwa, ponieważ argumentowana jest ona celem redukcji wydobycia w kopalniach. Tymczasem z dokumentów rządowych wynika, że do 2031 roku redukcja nie odbiega od dotychczasowego trendu spadku wydobycia węgla w minionych latach – powiedziała Anna Meres koordynatorka kampanii klimatycznych w Greenpeace.
W przedstawionym przez Ministerstwo Aktywów Państwowych harmonogramie spółka PGG zamierza do 2026 roku zredukować wydobycie zaledwie o 13 procent. Ma to kosztować podatników 13 miliardów złotych. Tymczasem latach 2018-2021 wydobycie w PGG spadło o ponad 19%. W ostatecznym rozrachunku, wszystkie spółki węglowe w ciągu dekady zmniejszą wydobycie o niecałe 30 procent otrzymując wsparcie z budżetu państwa w wysokości ponad 31,2 miliardów złotych.
– Ustawa wsparcia górnictwa to kolejny pomysł rządu na utrzymanie bankrutujących spółek węglowych na koszt podatników. Ustawa nie rozwiązuje problemu jakim jest trwale nierentowne górnictwo i konieczność szybkiego odejścia od węgla. Jednocześnie trudno jest sobie wyobrazić, aby Komisja Europejska przymknęła oko na tak ogromną pomoc publiczną która nie przyspiesza procesu odchodzenia od węgla w Polsce. To nieodpowiedzialne działanie ze strony obozu rządzącego może skończyć się koniecznością zwrotu wraz z odsetkami otrzymanych pieniędzy i gwałtownej restrukturyzacji w kolejnych latach. Zamiast rzetelnie zaplanowanej sprawiedliwej transformacji mamy kolejną rundę dolewania wody do dziurawego wiadra – komentuje Anna Meres.
Źródło: Greenpeace Polska
Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.