Cele Zrównoważonego Rozwoju – szansa dla Europy
Unia Europejska dyskutuje na temat swej przyszłości. Debatowany jest kolejny unijny budżet. reforma czeka Wspólną Politykę Rolną. Kolejne szczyty toczą się w rytmie palących problemów, takich jak migracje, polityka bezpieczeństwa czy kondycja strefy euro.
Mając wszystko to na uwadze przyjęte przez wszystkie państwa członkowskie Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ powinny być uznawane za wskazówki adekwatne nie tylko dla innych części świata, ale za kamień węgielny wszystkich polityk UE.
Choć potrzeba reform jest coraz bardziej paląca, to unijni liderzy mają problemy z porozumieniem się w kwestii kolejnych kroków, które powinien podjąć kontynent. Już dziś mogą oni skorzystać ze wsparcia Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ (UN Sustainable Development Goals, SDGs), składających się na przydatny zestaw dążeń, mających za datę ich urzeczywistnienia rok 2030 i będących dobrym punktem wyjścia do dalszych dyskusji.
Choć Narody Zjednoczone przyjęły je już w roku 2015, to przed UE wciąż jeszcze długa droga do ich pełnego urzeczywistnienia.
Rok 2018 był rokiem, w którym Komisja Europejska zaprezentowała zbiór refleksji interesariuszy okazujący, w jaki sposób powinna działać na rzecz wdrożenia wszystkich 17 Celów na szczeblu unijnym. Prawdziwym wyzwaniem staje się zapewnienie, by dokument ten miał znaczenie, wykraczające poza społeczność zainteresowanych tematyką zrównoważonego rozwoju organizacji i agend międzynarodowych, think tanków oraz organizacji pozarządowych już dziś promujących tę ideę i zajmujących się kwestiami ekologicznymi.
Waga celów
Unia Europejska może podjąć szereg prostych kroków, umożliwiających nadanie SDGsom należytej wagi w jej procesach decyzyjnych. Po pierwsze, powinna ona powołać do życia ciało eksperckie, mające na celu przyjrzenie się realizowanym obecnie politykom unijnym oraz opracowanie odpowiednich priorytetów do roku 2030. Muszą im towarzyszyć szczegółowe cele do osiągnięcia oraz wskaźniki, umożliwiające monitorowanie ich realizacji. Powinny też stać się przedmiotem debaty Rady oraz Parlamentu Europejskiego, mającej na celu opracowanie sposobów na zbudowanie trwałych fundamentów zrównoważonego rozwoju UE do roku 2030.
Instytucje europejskie powinny wskazać w jaki sposób kolejne, wieloletnie ramy finansowe na okres 2020-2027 pomogą osiągnąć Cele Zrównoważonego Rozwoju – przynajmniej w obszarach leżących w ich kompetencjach – a także jasno wskazać opinii publicznej gdzie i w jaki sposób wydawane będą na to ich pieniądze. Unia może tu inspirować się wieloma innymi krajami i rządami, które ogłosiły już, że będą używać SDGsów przy opracowywaniu swej polityki budżetowej.
Cele te powinny kierować reformą Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). Częścią procesu reform powinno być wskazanie przez Komisję Europejską, które spośród 169 celów szczegółowych SDGsów jest adekwatnych dla europejskiego rolnictwa i żywności, dopasowanie ich do lokalnego kontekstu oraz przyjęcie zestawu możliwych do mierzenia wskaźników na rok 2030. Powinna również przyszykować zestaw mierników, umożliwiających analizę poszczególnych ścieżek reform oraz monitoring zmienionej WPR.
Cele Zrównoważonego Rozwoju są dla Unii Europejskiej szansą na to, by poprawiła ona sposób stanowienia swoich regulacji, na przykład poprzez wcielenie ich do analiz przewidywalnych skutków projektowanej przez Komisję Europejską legislacji lub też w ramy semestru europejskiego.
SDGsy przyjęte zostały we wrześniu 2015 roku przez wszystkie państwa członkowskie ONZ. 17 celów, które mają zostać osiągnięte do roku 2030, obejmuje szeroką gamę tematów – od walki z biedą, poprzez ochronę bioróżnorodności, aż po współpracę międzynarodową. Dzielą się na 169 celów szczegółowych o różnym poziomie ogólności i towarzyszy im przeszło 200 wskaźników, mających ukazywać globalny postęp w ich realizacji.
Cel 10 na przykład ma wiązać się ze zmniejszaniem nierówności tak między krajami, jak i wewnątrz nich. Pierwszym jego celem szczegółowym jest zapewnienie, by do roku 2030 dochód 40% najbiedniejszej części populacji danego kraju rósł szybciej niż przeciętny notowany w tym czasie w nim wzrost. Cel walki z nierównościami mógłby się również stać priorytetem dla unijnej strategii rozwoju do roku 2030.
SDGsy, poza wspomnianym już zestawem celów ogólnych, szczegółowych oraz wskaźników ich realizacji, opierają się na dwóch fundamentalnych zasadach.
Pierwszą z nich jest ta, dotycząca ich uniwersalności. Wszystkie państwa świata – niezależnie od poziomu ich rozwoju – zobowiązane są do działania na rzecz osiągnięcia Celów Zrównoważonego Rozwoju zarówno u siebie, jak i poprzez pomoc innym.
Drugą jest ich niepodzielność. Wszystkie te cele należy realizować w powiązaniu ze sobą – po to, by zapewnić ich spójną realizację. Polityka rolna danego kraju powinna dla przykładu gwarantować nie tylko jego bezpieczeństwo żywnościowe, ale również przyczyniać się do ochrony zasobów naturalnych, zdrowia publicznego, odpowiedniego poziomu życia rolników oraz unikać szkodzenia rolnictwu w innych krajach.
Powolny start instytucji europejskich
Wszystkie państwa świata zobowiązane są do wdrożenia Celów Zrównoważonego Rozwoju i do sprawozdawczości w tym zakresie – w szczególności na potrzeby corocznego forum politycznego ONZ. Od każdego kraju oczekuje się przyjęcia strategii wskazującej jego główne priorytety do roku 2030 oraz sposoby na ich realizację. Mają również za zadanie stworzyć sprawne, wysoko usadowione politycznie systemy zarządzania mające zapewnić, że cele realizowane będą za pośrednictwem adekwatnych narzędzi, będą odpowiednio monitorowane i – w razie potrzeby – modyfikowane.
Podczas gdy szereg państw UE zaczął już wcielać SDGsy w życie, Unia jako taka dopiero rozpoczyna ten proces. Komunikat Komisji Europejskiej z listopada 2016 roku miał za zadanie stworzenie ram urzeczywistniania Celów Zrównoważonego Rozwoju w praktyce, okazał się jednak w dużej mierze nowym opakowaniem dla już podejmowanych działań. Wskazywał on, w jaki sposób aktualna polityka unijna przyczynia się do ich realizacji oraz w jaki sposób priorytety Komisji mają w tym pomagać. Tego typu komunikat zdaje się sugerować, że do osiągnięcia celów do roku 2030 nie są potrzebne żadne nowe, dodatkowe działania. Stworzona za to została platforma, grupująca zróżnicowane grono interesariuszy.
Jeszcze przed latem 2017 roku Rada oraz Parlament Europejski wezwały Komisję do poniesienia ambicji. Poprosiły ją o ewaluację realizowanej wówczas na szczeblu unijnym polityki oraz o zidentyfikowanie zmian niezbędnych do tego, by do UE osiągnęła Cele Zrównoważonego Rozwoju do roku 2030. Zasugerowały również przygotowanie do połowy 2018 roku strategii ich wcielania w życie.
W liście, skierowanym do Rady oraz Parlamentu Europejskiego we wrześniu 2017 roku szef KE, Jean-Claude Juncker, zobowiązał się do przedstawienia dokumentu dotyczącego budowy zrównoważonej Europy do roku 2030. W listopadzie tego samego roku Eurostat opublikował raport dotyczący postępów Europy w zakresie realizacji około stu różnych wskaźników. Stał się on obiektem szerokiej krytyki, jako że okazał się on jedynie szkicem analizy, oczekiwanej przez unijne instytucje. Kwestionowano również wybór samych wskaźników – w szczególności tych, które pozwoliłyby monitorować wpływ polityki UE na resztę świata.
Brak celów do osiągnięcia do roku 2030 w wielu poszczególnych tematach uniemożliwia stwierdzenie, czy dotychczasowe tempo postępu jest satysfakcjonujące – a nawet czy w ogóle on następuje.
Analizując obecne trendy raport Eurostatu milczy na temat efektywności obecnej polityki unijnej oraz jej zdolności do umożliwienia Europie realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju do roku 2030.
Punkt odniesienia na rok 2030
Realnym ryzykiem dla tych celów jest zepchnięcie ich realizacji do wąskiej niszy. Portfolio zrównoważonego rozwoju, pozostające często w rękach ministerstw środowiska, wciąż nie ma wielkiego przełożenia na najważniejsze decyzje polityczne. Europejska strategia w tej dziedzinie wciąż ma jeszcze przed sobą udowodnienie, że może w realny sposób wpływać na podejmowane na szczeblu unijnym działania. Tego typu ograniczone wcielenie w życie SDGsów byłoby szczególnie niekorzystne, jako że ich implementacja (lub nie) następuje w szczególnie ważnym czasie dla kontynentu.
Wraz z wyborami do europarlamentu w roku 2019 i towarzyszącym im kompletowaniem składu nowej Komisji Europejskiej UE musi rozpocząć kreślenie swoich priorytetów politycznych na okres po roku 2020. Już dziś toczą się dyskusje na temat wieloletnich ram finansowych oraz reformy Wspólnej Polityki Rolnej na okres 2020-2027. Obie te kwestie stanowią istotne wyzwanie.
Przyszłość Europy ukształtuje się zatem między rokiem 2018 a 2020.
Jeśli ma ona podążać ścieżką zrównoważonego rozwoju, wówczas Cele Zrównoważonego Rozwoju mogą zarówno potwierdzić nowy kurs UE, jak i dostarczyć jej zestaw szczegółowych celów i wskaźników, mogących stymulować również debatę publiczną. SDGsy zostały przyjęte przez wszystkie kraje Unii – są zatem wiarygodnym punktem wyjścia.
Strategia Europa 2020 kierowała polityką w latach 2010-2020, skupiając się na pięciu priorytetach: zatrudnieniu, innowacjach, edukacji, energetyce oraz ubóstwie. Zawiera również zestaw mierzalnych wskaźników. W roku 2014 KE pod przewodnictwem Junckera zaprezentowała 10 swoich priorytetów. Jest dziś zdecydowanie za wcześnie by powiedzieć, które kwestie uznane zostaną za najważniejsze w roku 2025 czy 2030 – czas już jednak rozpocząć na ten temat dyskusję.
Cele Zrównoważonego Rozwoju stanowią dla niej dobrą bazę. Raport Eurostatu może tu być pierwszym krokiem. Wskazuje on na niepokojące trendy w około 15 różnych kwestiach, które powinny stać się dla Europy priorytetem, jeśli chce ona dokonać realnych zmian na lepsze.
Potrzebne są do tego dwa etapy – techniczny, mający na celu uzupełnienie luk, które pozostawił w tym temacie Eurostat (szczególnie w kwestii stworzenia analizy luki między już podejmowanymi działaniami a celami do osiągnięcia), a także polityczny, jako że dyskusja nad unijnymi priorytetami na wysokich szczeblach nie może ograniczać się wyłącznie do aspektu technicznego.
W jaki sposób możemy pójść naprzód? Komisja i Parlament Europejski mogą zebrać grono uznanych ekspertów, którzy – na bazie analizy wspomnianych luk – będą mieć za zadanie zaproponowanie Unii Europejskiej nowych priorytetów politycznych. Może im towarzyszyć zestaw szczegółowych wskaźników i celów, które mają być osiągnięte do roku 2025 bądź 2030. Grupa ta regularnie informowałby na temat rezultatów swych prac obu ciałom, przeprowadzała konsultacje społeczne z udziałem obywateli i organizacji pozarządowych. Ostateczne decyzja na temat tego, czy prace te przełożyłby się się na stworzenie strategii Europa 2030 mogłaby zostać podjęta już po wyborach europarlamentarnych.
Reformy dla zrównoważonego rozwoju
Zaprezentowane w maju propozycje Komisji, dotyczące nowych, wieloletnich ram finansowych UE, są teraz przedmiotem ożywionej dyskusji. Ich celem musi być wyklarowanie politycznych priorytetów Unii i odpowiedź na pytanie o to, jakimi wyzwaniami ekonomicznymi, społecznymi i ekologicznymi musi się ona zająć.
Debata budżetowa w oczywisty sposób musi być powiązana z europejskimi priorytetami na rok 2025 czy 2030. Raport Eurostatu – przy wszystkich jego niedoskonałościach – powinen być poważnie analizowany w gremiach, dyskutujących nad unijnymi finansami. Cele Zrównoważonego Rozwoju mogą pomóc UE w uczynieniu swojego budżetu bardziej zrozumiałym dla obywateli.
Raport na temat unijnych zasobów własnych, przygotowany przez grupę pod przywództwem Mario Montiego, proponuje przeorganizowanie budżetu w kierunku budżetu celowego.
SDGsy mogą okazać się wygodnym wzorcem prezentowania jego szczegółowych zapisów – przynajmniej w tych dziedzinach, które leżą w kompetencjach Unii.
Wspólna Polityka Rolna stanowi jedną z kluczowych polityk unijnych, odpowiedzialnych za 40% jej budżetu. Cele Zróżnicowanego Rozwoju stanowią dobrą podstawę dla oceniania wszelkich propozycji jej reformy po roku 2020. Warto odnotować, że Komisja jasno wskazuje na SDGsy, wskazując na realizowane przez WPR cele – w praktyce niemal wszystkie z 17 głównych. KE nie idzie jednak dostatecznie daleko w kwestii wykorzystywania Celów Zrównoważonego Rozwoju do analizy Wspólnej Polityki Rolnej.
Już na początku roku 2018 Komisja mogła przygotować analizę, szczegółowo opisującą globalne cele i sprawdzającą, które spośród 169 celów szczegółowych mają odniesienie do europejskiego rolnictwa i żywności oraz jaki jest ich wpływ na resztę świata. Cele te powinny zostać dostosowane do unijnego kontekstu i być użyte do opracowania mierzalnych wskaźników, które powinny zostać osiągnięte do roku 2030. Przygotowane na bazie SDGsów wskaźniki mogą być również wykorzystane do analizy różnych propozycji reformy WPR oraz do monitorowania – we współpracy m.in. z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego – efektywności i postępu w zakresie transformacji europejskiego rolnictwa.
Cele Zrównoważonego Rozwoju – szansa dla UE
Również wiele innych polityk europejskich mogłoby skorzystać na ich analizowaniu przez pryzmat zrównoważonego rozwoju. Projekt „lepszej regulacji” mógłby dla przykładu zostać wykorzystany do szerszego uwzględniania Celów Zrównoważonego Rozwoju, chociażby na etapie analiz.
Semestr Europejski – narzędzie, za pomocą którego Komisja Europejska prezentuje rekomendacje polityczne dla poszczególnych państw członkowskich – mógłby stać się sposobem na monitorowanie realizowanej przez nie polityki pod kątem realizacji SDGsów, a nie jedynie ograniczać się do kwestii makroekonomicznych czy budżetowych. Monitorowanie postępów UE w zakresie budowy gospodarki o obiegu zamkniętym również skorzystałoby na wykorzystywaniu Celów Zrównoważonego Rozwoju – chociażby w zakresie jej wpływu na resztę świata. Wdrażanie SDGsów stanowi okazję do poprawy spójności między działaniami realizowanymi w polityce zewnętrznej i tymi o wymiarze międzynarodowym.
Przyjęte przez ONZ cele są zatem okazją do osiągnięcia postępu w szeregu europejskich debat i do poprawy jakości realizowanej na szczeblu unijnym polityki. Jeśli Unia podejdzie do tego tematu poważnie, to będzie ona mogła udowodnić swoje przywiązanie do budowy wielobiegunowego systemu globalnego, podkreślając znaczenie politycznego projektu zrównoważonego rozwoju oraz Celów Zrównoważonego Rozwoju.
SDGsy otwierają polityczną przestrzeń dla działań na rzecz walki z biedą i nierównościami, transformacji ekologicznej oraz pomocy rozwojowej – przestrzeni, którą musimy bronić.
W czasach, kiedy wielobiegunowy ład międzynarodowy znajduje się pod ostrzałem, Cele Zrównoważonego Rozwoju otwierają polityczną przestrzeń dla działań na rzecz walki z biedą i nierównościami, transformacji ekologicznej oraz pomocy rozwojowej – przestrzeni, którą musimy bronić. Przestrzeń ta jest dla Europy niezwykle ważna, jako że międzynarodowe porozumienie w sprawie SDGsów odzwierciedla jej model rozwojowy. Chociaż państwa członkowskie wciąż czeka wiele roboty w zakresie ich wcielania w życie, to aż osiem z nich znajduje się w gronie globalnych prymusów w zakresie ich realizacji.
Cele te powinny stać się inspiracją do działań również w innych krajach. Niestety, Unia Europejska, podkreślając znaczenie paryskiego porozumienia klimatycznego w jej działaniach dyplomatycznych, zdaje się ignorować znaczenie SDGsów. Planowane na rok 2019 forum polityczne ONZ, odbywające się pod auspicjami Zgromadzenia Ogólnego, może być okazją do zmiany kursu. UE może wykorzystać je do zaprezentowania swych działań na arenie międzynarodowej oraz na podkreślenie swych ambicji w zakresie realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju.
Artykuł „The Sustainable Development Goals: An Opportunity for The EU”, oparty na bardziej szczegółowej analizie autorów, ukazał się na łamach Zielonego Magazynu Europejskiego. Tłumaczenie: Bartłomiej Kozek
Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.