ISSN 2657-9596
Zdjęcie: petroglif w stylu Anasazi (Spirala) i piktogramach (Owca gruboroga) na pustyniach południowego Utah, Edge of the Cedars w Blanding w Utah, USA. Motyw spirali mógł symbolizować sipapu – miejsce wyłonienia się przodków z podziemnego świata, a także zależność między cyklami przyrody a ludzkim istnieniem. Wizerunki zwierząt (np. owcy gruborogiej) łączono z rytuałami łowieckimi, ale też z wierzeniami, że zwierzęta są mediatorami między światam Współcześni potomkowie prehistorycznych kultur Pueblo (dawniej Anasazi) podkreślają, że petroglify są żywym elementem ich tradycji, przypominającym o zobowiązaniach wobec ziemi przodków.

Dzień Ziemi. Nie jesteśmy ponad — jesteśmy pośród.

Redakcja
22/04/2025
Dzień Ziemi nie jest świętem człowieka, który „dba o środowisko”.
Spójrzmy na to, jako na moment zatrzymania. Szansę, aby przyjąć inną perspektywę.
W lesie dzięcioł nie pyta, czy może kuć dziuplę. Mrówki nie proszą o pozwolenie, by móc budować mrowisko. Każde z tych istnień ma swoje miejsce — nie dlatego, że jest potrzebne człowiekowi, ale dlatego, że po prostu jest.
Człowiek może stać się częścią tej większej całości, ale nie jako zarządca czy właściciel. Chodzi o bycie współistniejącym — jednym z wielu ogniw w naturalnym łańcuchu życia. Zamiast dominować, możemy żyć w równowadze z innymi istotami, szanując ich miejsce w ekosystemie. Nasza wartość tkwi nie w panowaniu, ale w umiejętności życia obok, w harmonii z tym, co już istnieje.
Czy potrafimy zejść z piedestału i po prostu być — obok innych istot?
Zacząć od prostego gestu: zostawić dzikie jabłko dla ptaków?
To właśnie te małe, codzienne decyzje — te momenty, w których wybieramy inaczej — mają potencjał do wprowadzenia ogromnej zmiany. Zamiast skupiać się na wielkich gestach i idei „ratowania planety”, powinniśmy zacząć od zmiany sposobu, w jaki postrzegamy naszą relację z naturą.
Czasem pytamy: co mogę zrobić?
Zasadzić drzewo? Ograniczyć plastik? Jeść mniej mięsa?
To dobre kroki — ale jeszcze ważniejsze jest dlaczego je podejmujemy.
Nie dla własnego komfortu. Nie ze strachu.
Ale z poczucia więzi. Z przekonania, że nie jesteśmy odrębni, tylko spleceni z tym światem.
Działanie zaczyna się nie wtedy, gdy zrobimy coś wielkiego — ale wtedy, gdy coś naprawdę poczujemy. Od chwili, w której spojrzymy na drzewo nie jak na „materiał”, ale jak na istotę.
Nie chodzi o to, czy uda nam się zmienić świat.
Chodzi o to, czy potrafimy zmienić sposób, w jaki w nim jesteśmy.
Nie jako użytkownicy, ale jako obecność, która nie wyklucza, nie przyspiesza, nie dominuje.
To nie jest lista zadań do odhaczenia.
To codzienny wybór stylu życia — spokojnego, współodczuwającego, bardziej słuchającego niż mówiącego.
Ziemia nie oczekuje od nas wielkich deklaracji czy heroicznych działań.
Wystarczy, że poświęcimy jej uwagę i troskę.
Chodzi o gotowość, by w praktyce dbać o równowagę i współistnieć z naturą — szanując miejsce każdego: ptaka, drzewa, rzeki i robaka.
Bo prawdziwa troska nie zaczyna się od działania.
Zaczyna się od relacji.
Życzymy Wam, abyście każdy dzień obchodzili jak Dzień Ziemi — z uważnością, szacunkiem i świadomością naszego połączenia z naturą.

Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.

Odkryj więcej z Zielone Wiadomości

Zasubskrybuj już teraz, aby czytać dalej i uzyskać dostęp do pełnego archiwum.

Czytaj dalej