ISSN 2657-9596
Foto: Ali Jafri/Flickr/Creative Commons

Społeczeństwo obywatelskie odrzuca GMO na konferencji FAO

30/11/2017
Organizacje obywatelskie odrzucają GMO na konferencji FAO i apelują o agroekologię dla zapewnienia odporności na zmiany klimatu i bezpieczeństwa żywnościowego.

Na konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa, która odbyła się we wrześniu  w Malezji, przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego zdecydowanie odrzucili uprawy modyfikowane genetycznie jako środek na zapewnienie światowego bezpieczeństwa żywnościowego. Wydarzenie było sponsorowane przez popierające GMO rządy USA, Kanady i Australii.

Przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego z krajów Globalnego Południa zakwestionowali główną tezę konferencji, że dla pokonania głodu, niedożywienia i ubóstwa w regionie Azji i Pacyfiku konieczne jest poprawienie dostępu do osiągnięć biotechnologii rolniczej.

Tematem dyskusji miały być podobno zrównoważone systemy żywnościowe dla drobnych rolników, a nie generowanie większych zysków z niewielkich działek rolnych. Jednak większość rzekomych „rozwiązań” zaprezentowanych na konferencji stanowiły GMO, w tym wiele nowych technik modyfikacji genetycznej, które znajdują się wciąż na wczesnych etapach badawczych i nie były poddane jakiejkolwiek ocenie bezpieczeństwa.

Jak podkreślili przedstawiciele organizacji społecznych, ilość wytwarzanej obecnie żywności już przekracza zapotrzebowanie, lecz mamy do czynienia z poważnymi problemami dotyczącymi dobrego zarządzania i sprawiedliwej dystrybucji. Nawet gdyby te nowe technologie GMO mogły zwiększyć plony kilku wybranych upraw – co nie zostało dowiedzione – nie rozwiąże to problemu głodu ani nie zapewni bezpiecznego źródła utrzymania dla drobnych rolników. Może jedynie doprowadzić do zwiększenia wpływów korporacji i większej zależności rolników od upraw przynoszących zyski oraz wahań na globalnych rynkach towarowych, nie zaś do wzrostu produkcji żywności.

Uprawy stworzone za pomocą nowych technologii modyfikacji genetycznej, takich jak CRISPR, w sposób wprowadzający w błąd nazwano „uprawami biotechnologicznymi”. Delegaci zauważyli, że podobnie jak w przypadku starszych technologii GM, ich zastosowanie wzmocni kontrolę korporacji nad nasionami; pogorszy bogate, różnorodne diety lokalnych społeczności; będzie promować monokultury; zwiększy zagrożenia dla bezpieczeństwa biologicznego dotyczące zdrowia i środowiska; oraz wiąże się z koniecznością kosztownych inwestycji i skomplikowanych regulacji prawnych, których w wielu krajach brakuje.

Biorący udział w konferencji reprezentanci korporacji apelowali o międzynarodową akceptację ich produktów od momentu, gdy otrzymają autoryzację w jednym państwie, lecz nie byli zbyt zadowoleni z apeli o globalną odpowiedzialność korporacji za ich produkty od momentu rozpoczęcia dystrybucji!

W oświadczeniu wydanym przez biorące udział w spotkaniu organizacje pozarządowe czytamy:

80% procent żywności na świecie jest wytwarzanych przez drobnych rolników i ich autonomia ma kluczowe znaczenia dla utrzymania obecnego i zapewnienia przyszłego bezpieczeństwa żywnościowego oraz suwerenności żywnościowej dla wszystkich. Odrzucamy rozwiązania, które zwiększają koszty produkcji dla rolników z powodu wysokich nakładów na zakup nasion i środków ochrony roślin od transnarodowych korporacji. Szanujemy rolników jako innowatorów in-situ, nie zaś pasywnych konsumentów „biotechnologicznego zestawu narzędzi”. Rządy i naukowcy muszą w sposób holistyczny odnieść się do konsekwencji rolnictwa przemysłowego i unikać podejścia „plaster na raka”, ponieważ konieczne jest zajęcie się przyczynami problemów.

Zamiast rozpraszać się na efekciarskie technokratyczne rozwiązania podsuwane przez przemysł GMO, FAO powinno kontynuować swoją ważną pracę na rzecz dostępu rolników do rodzimych, przystosowanych do warunków lokalnych nasion i promocji agroekologii, jako najlepszego sposobu na wyżywienie świata i zmierzenie się z wyzwaniami zmiany klimatu.

Rząd USA był bardzo niezadowolony z rezultatu konferencji i zapowiedział wycofanie się z finansowania podobnych wydarzeń w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie. Mamy nadzieję, że oznacza to koniec propagowania GMO na Globalnym Południu przez USA i jego sojuszników, Kanadę i Australię – przynajmniej na tym forum – i jest to coś, z czego powinniśmy się cieszyć!

Całe oświadczenie organizacji społeczeństwa obywatelskiego można przeczytać tutaj:

https://afsa.org.au/blog/2017/09/15/civil-society-calls-agroecology-not-gmos-fao-meeting-kl/

źródło: http://emergingtech.foe.org.au/civil-society-rejects-gmos-at-food-and-agriculture-organization-meeting/

Tłumaczenie: Jan Skoczylas

Jeśli nie zaznaczono inaczej, materiał nie może być powielany bez zgody redakcji.